Jako istotka łasa na wrażenia estetyczna, latająca po wystawach i chętnie bywająca w muzeach, czuję się odpowiedzialna za założenie takowego tematu;)
Osobiście uwielbiam Kandinsky’ego. Za to, że za każdym razem, gdy patrzę na Czarną Plamę z 1921, odnoszę wrażenie, że barwa mnie pochłonie, że obraz zaraz „wyskoczy”. Że zwyczajnie czuję napięcie biegnące od centrum, aż do samych ram.
http://img355.imageshack.us/img355/2211/czarnaplama19216jj.jpg
Co sądzicie?:)
Zachęcamy do komentowania tekstów! Na zwycięzcę tytułu Komentatora Kwietnia czeka nagroda książkowa - powieść ''Książę Mgły" - Carlos Ruiz Zafon!
Zapraszamy do udziału w zabawie komentatorskiej „Piórko”! Rozruszajmy forum na wiosnę!

Zapraszamy do udziału w zabawie komentatorskiej „Piórko”! Rozruszajmy forum na wiosnę!

Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
i'm killing time with a timebomb
Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
John William Waterhouse, szczególnie The Lady Of Shalott. Kocham Tennyssona, a ten obraz mi się wydaje całkowicie idealną ilustracją.
Hell hath no limits, nor is circumscrib'd in one self place; but where we are is hell,
And where hell is, there must we ever be.
And where hell is, there must we ever be.
- Lailerosse
- Ukryta Opcja Imperialna
- Posty: 1997
Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Beatrice pisze:Osobiście uwielbiam Kandinsky’ego. Za to, że za każdym razem, gdy patrzę na Czarną Plamę z 1921, odnoszę wrażenie, że barwa mnie pochłonie, że obraz zaraz „wyskoczy”. Że zwyczajnie czuję napięcie biegnące od centrum, aż do samych ram.
http://img355.imageshack.us/img355/2211/czarnaplama19216jj.jpg
Co sądzicie?:)
No niestety do mnie tego typu dzieła zupełnie nie trafiają. Nie lubię "współczechy" i należę do tej części ludzkości, która twierdzi, że przed tym skończyło się prawdziwe malarstwo. Już zdecydowanie wolę malowidła z Lascaux, w których podobne kreski i barwy układają się w jedne z pierwszych dowodów ludzkiej samoświadomości.
A co lubię? Lubię florenckich mistrzów rensansu- m.in. Michała Anioła (chociaż nie, w sumie to jego kocham głównie za rzeźby), Leonarda da Vinci i Rafaela Santi. Uwielbiam holenderskich mistrzów, Rembrandta, czczę impresjonistów i van Gogha. Poza tym wielbię dzieła Caspara Friendricha (ach, ten mhrok

John William Waterhouse, szczególnie The Lady Of Shalott. Kocham Tennyssona, a ten obraz mi się wydaje całkowicie idealną ilustracją.
Rzeczywiście, cudne *_* Lady of Shallot przepiękny, ale jego La Belle Dame Sans Merci i Lamie też mnie urzekły.
Swoją drogą, to ja mam lekką manię na Piękne Panie Bezlitosne i moją ulubioną wersją jest chyba ta Sir Franka Dicksee:
http://i157.photobucket.com/albums/t68/earthly-paradise/FrankDicksee-LaBelleDameSansMerci-l.jpg
"I'm not evil, I'm just differently moral."
"Life's a bitch, now so am I."
“To be a Sith is to taste freedom and to know victory."
"Life's a bitch, now so am I."
“To be a Sith is to taste freedom and to know victory."
Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Poza tym wielbię dzieła Caspara Friendricha (ach, ten mhrok), Williama Turnera i cykl "Lithuania" Artura Grottgera.
TAAAAAK! I Z Dali'm tez się zgodzę.
Od siebie dorzucę też Chagall'a.
http://larchmontgazette.com/2007/articl ... -gifts.jpg
http://www.artthrob.co.za/00oct/images/chagall05a.jpg
http://fotos.nazjam.com/wp-content/uplo ... speral.jpg
Uwielbiam jego odrealniony klimat. I te piosenkę, stety-niestety, ona przekonała mnie do Chagalla:
http://www.youtube.com/watch?v=adfY6pNKw1U
I KONIECZNIE Rene Margitte, cudowna seria:
http://www.follydiddledah.com/images/rene_magritte.jpg
http://mimulus.files.wordpress.com/2009 ... mantes.jpg
http://nga.gov.au/International/Catalog ... 148052.jpg
Nie wiem, po prostu uwielbiam

Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Nie przepadam za tego typu sztuką, raczej nie przemawia do mnie współczesna - a jeżeli tak, to sporadycznie, ale nie kojarzę żadnych konkretnych obrazów, musiałabym się zastanowićBeatrice pisze:Osobiście uwielbiam Kandinsky’ego. Za to, że za każdym razem, gdy patrzę na Czarną Plamę z 1921, odnoszę wrażenie, że barwa mnie pochłonie, że obraz zaraz „wyskoczy”. Że zwyczajnie czuję napięcie biegnące od centrum, aż do samych ram.
http://img355.imageshack.us/img355/2211/czarnaplama19216jj.jpg
Co sądzicie?:)

O taak, jeżeli chodzi o renesans. Poza tym wielbię impresjonistów, Picassa, Beksińskiego, chociaż zbieram się na wystawę już chyba trzeci tydzień, i paru innych, ale nie kojarzę nazwiskLailerosse pisze:Lubię florenckich mistrzów rensansu- m.in. Michała Anioła (chociaż nie, w sumie to jego kocham głównie za rzeźby), Leonarda da Vinci i Rafaela Santi.

Och, faktycznie świetnaZireael pisze:I KONIECZNIE Rene Margitte, cudowna seria:
http://www.follydiddledah.com/images/rene_magritte.jpg
http://mimulus.files.wordpress.com/2009 ... mantes.jpg
http://nga.gov.au/International/Catalog ... 148052.jpg

Po-ta-toes! Boil them, mash them, stick them in a stew. Lovely big golden chips with a nice piece of fried fish.
Skróty: Jak poprawnie zapisywać dialogi ● Myślnik, półpauza i dywiz (łącznik) – jak je poprawnie stosować ● Jak wstawić wcięcia akapitowe ●
Piórko
Skróty: Jak poprawnie zapisywać dialogi ● Myślnik, półpauza i dywiz (łącznik) – jak je poprawnie stosować ● Jak wstawić wcięcia akapitowe ●

Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Ja się zgodzę Lailerosse we wszystkim, co powiedziała - sztuka abstrakcyjna zupełnie do mnie nie trafia; nie wiem, jak kilka kresek na krzyż może wywoływać jakiekolwiek emocje, po prostu tego nie kupuję.
Rembrandt mnie zachwyca, Daliego podziwiam, Chagall jest niesamowity, jednak mój faworyt to Francisco Goya. To, co stworzył podczas ostatnich lat swojego życia - obrazy przepełnione zgnilizną, mrokiem i rozpadem, czyli to, co Ishie lubi najbardziej - jest przerażające, ale i piękne.
Raz
Dwa
Podobnie jak cykl, w którym ukazywał okropieństwa i bestialstwo wojny.
Raz
Jeśli chodzi o coś bardziej współczesnego, to drżę na widok dzieł pana Zdzisława Beksińskiego, którego nie sposób opisać słowami. To smutne, że w naszym kraju o tak wielkim artyście mówiło się jakoś więcej tylko raz, bodajże trzy lata temu, kiedy padł ofiarą morderstwa.
Jego dzieła są brutalne, nierzadko mają podłoże erotyczne, ukazują przede wszystkim deformacje człowieka na wielu płaszczyznach. Trudno jest wybrać coś najlepszego.
Raz
Dwa
Trzy
Cztery
Pięć
Rembrandt mnie zachwyca, Daliego podziwiam, Chagall jest niesamowity, jednak mój faworyt to Francisco Goya. To, co stworzył podczas ostatnich lat swojego życia - obrazy przepełnione zgnilizną, mrokiem i rozpadem, czyli to, co Ishie lubi najbardziej - jest przerażające, ale i piękne.
Raz
Dwa
Podobnie jak cykl, w którym ukazywał okropieństwa i bestialstwo wojny.
Raz
Jeśli chodzi o coś bardziej współczesnego, to drżę na widok dzieł pana Zdzisława Beksińskiego, którego nie sposób opisać słowami. To smutne, że w naszym kraju o tak wielkim artyście mówiło się jakoś więcej tylko raz, bodajże trzy lata temu, kiedy padł ofiarą morderstwa.
Jego dzieła są brutalne, nierzadko mają podłoże erotyczne, ukazują przede wszystkim deformacje człowieka na wielu płaszczyznach. Trudno jest wybrać coś najlepszego.
Raz
Dwa
Trzy
Cztery
Pięć
Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Zireael pisze:I KONIECZNIE Rene Margitte, cudowna seria
A nie przypadkiem Rene Magritte?


Ishie pisze:Rembrandt mnie zachwyca, Daliego podziwiam, Chagall jest niesamowity, jednak mój faworyt to Francisco Goya
Jeśli chodzi o tego pana, jest jeden obraz, który od wielu lat wywołuje u mnie gęsią skórkę. To Kolos. I nie żeby mi się ten obraz wybitnie podobał. On po prostu tak na mnie działa

Poza tym jeszcze Matejko - nie za to co malował, ale jak malował - te szczegóły, dynamika niektórych obrazów, mimika postaci. Jak dla mnie geniusz

Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Jeśli chodzi o mnie, to mam wiele ulubionych obrazów, ogólnie lubię od czasu do czasu pozwiedzać jakieś zamki, muzea, czy choćby poszperać w Internecie. Zawsze znajdzie się coś, co przyciągnie uwagę, zawładnie sercem oraz ogólnie poruszy zmysł estetyki i nieważne, czy będzie to obraz przedstawiający bitwę pod Grunwaldem, czy czarny kwadrat na białym tle. Zadowalam się wszystkim, zawsze znajdę coś dla siebie, bo gust zmienia mi się z niesłychaną częstotliwością, tak samo jak i nasilenie weny, którą trzeba przecież czymś wspomagać.
Ostatnio znalazłam w Sieci pana Gonzaleza, dotąd chyba żadna twórczość nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Ten mistrz tworzy obrazy taką techniką i w taki sposób, że na pierwszy (a także drugi) rzut oka można je pomylić po prostu z rzeźbami. Niesłychane dzieła, niepowtarzalne i na swój sposób magiczne. Nawet mimo tego, że nie lubię takich pasteli i romantyzmu, ujęły mnie, naprawdę.
Tutaj macie kilka jego prac, gdybyście były zainteresowane, bo warto:
1) http://www.sublimatrix.com/html/crescendo.html
2) http://www.sublimatrix.com/images/yemanja.jpg
3) http://www.sublimatrix.com/html/xvarnah.html
4) http://www.sublimatrix.com/images/fravashi.jpg
5) http://www.sublimatrix.com/html/amore.html
Ostatnio znalazłam w Sieci pana Gonzaleza, dotąd chyba żadna twórczość nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Ten mistrz tworzy obrazy taką techniką i w taki sposób, że na pierwszy (a także drugi) rzut oka można je pomylić po prostu z rzeźbami. Niesłychane dzieła, niepowtarzalne i na swój sposób magiczne. Nawet mimo tego, że nie lubię takich pasteli i romantyzmu, ujęły mnie, naprawdę.
Tutaj macie kilka jego prac, gdybyście były zainteresowane, bo warto:
1) http://www.sublimatrix.com/html/crescendo.html
2) http://www.sublimatrix.com/images/yemanja.jpg
3) http://www.sublimatrix.com/html/xvarnah.html
4) http://www.sublimatrix.com/images/fravashi.jpg
5) http://www.sublimatrix.com/html/amore.html
Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Pierwszy raz słyszę o tym panu, co mnie dziwi, bo, patrząc na jego obrazy, spodziewałoby się, że jest popularny, są faktycznie niezwykłe, niemal jak rzeźby; drugi najbardziej przypadł mi do gustu, świetny efekt i kolorystyka, wydaje się też być najbardziej dynamicznym z całej piątki

Po-ta-toes! Boil them, mash them, stick them in a stew. Lovely big golden chips with a nice piece of fried fish.
Skróty: Jak poprawnie zapisywać dialogi ● Myślnik, półpauza i dywiz (łącznik) – jak je poprawnie stosować ● Jak wstawić wcięcia akapitowe ●
Piórko
Skróty: Jak poprawnie zapisywać dialogi ● Myślnik, półpauza i dywiz (łącznik) – jak je poprawnie stosować ● Jak wstawić wcięcia akapitowe ●

Re: Czyje obrazy zapierają wam dech w piersiach?
Em. pisze:John William Waterhouse, szczególnie The Lady Of Shalott. Kocham Tennyssona, a ten obraz mi się wydaje całkowicie idealną ilustracją.
Tak, Lady of Shalott to jeden z moich ulubionych obrazów. Oprócz paru malarzy, którzy zostali już wymienieni, ostatnio zachwyciłam się pracami Arnolda Böcklina. Jego obrazy wiszą m.in. w letniej rezydencji cesarzowej Sissi.
http://www.arnoldbocklin.com/ab_sacredgrove.htm
http://www.arnoldbocklin.com/ab_idyll.htm
http://www.arnoldbocklin.com/ab_isleofthedead.htm
http://www.arnoldbocklin.com/ab_ruinsmoonlit.htm
http://www.arnoldbocklin.com/ab_tritonnereid.htm
http://www.arnoldbocklin.com/ab_mermaidsatplay.htm
Wydaje się bowiem [...] że piszemy nie palcami, lecz całą swą osobą. Nerw, który zawiaduje piórem, okręca się wokół każdego włókna naszej istoty, przewleka przez serce, przenika wątrobę.
Virginia Woolf — Orlando (II)
Virginia Woolf — Orlando (II)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość