źrenice potrafią być jak okna opuszczonych domów,
gdzie sen odchodzi ze ścian razem z tynkiem.
tam wszystko jest nieco mniej realne.
biały kożuch na stygnącym mleku,
smuga kurzu. w sączącym się z zewnątrz świetle
wyglądamy jak kobiety z obrazów Vermeera —
podczas gdy przyszłe dni zdają się już nie istnieć,
żyjemy jaśniej, niż można przypuszczać.
gasnąc w tajemnicy przed innymi.
pełni niewyklutych jeszcze stworzeń
i niepewności, od której puchną skronie.
Olej na płótnie
Olej na płótnie
źrenice potrafią być jak okna opuszczonych domów
Kurcze, świetne porównanie.
Bardzo klimatyczny, emocjonalny wiersz. Potrafisz odmalować obraz słowami, uczucia są jak zatrzymane w kadrze. Odbieram to jako smutek po rozstaniu/odejściu kogoś bliskiego, tę niepewność uczuć, zrezygnowanie i zwątpienie w swoją przyszłość, ale w sumie nie jest dookreślone, co się stało w życiu podmiotu, więc każdy mógłby dopowiedzieć sobie przyczynę tych emocji w inny sposób. To mi się podoba, ta możliwość spojrzenia na treść na różne sposoby.
Po-ta-toes! Boil them, mash them, stick them in a stew. Lovely big golden chips with a nice piece of fried fish.
Skróty: Jak poprawnie zapisywać dialogi ● Myślnik, półpauza i dywiz (łącznik) – jak je poprawnie stosować ● Jak wstawić wcięcia akapitowe ●
Piórko
Skróty: Jak poprawnie zapisywać dialogi ● Myślnik, półpauza i dywiz (łącznik) – jak je poprawnie stosować ● Jak wstawić wcięcia akapitowe ●

Olej na płótnie
Camenne, bardzo dziękuję za tak ciekawą interpretację. Cieszę się, że zatrzymałaś się przy wierszu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości